Jeśli nadal zastanawiacie się, co zrobić z brakiem stroju na bal szkocki, polecamy poniższy tutorial, znajdziecie tam również wykrój na chemise a la reine. Druga część już niebawem!
Ale świetny filmik! Zrobienie go musiało Ci zająć wieki, Eleonoro! Ale faktycznie chemise nie jest trudna :) Będziesz w niej na balu, czy w czymś innym..?
Mam ją na mojej liście, tylko czekam, aż coś muślinowego / firanka pojawi się w lumpie ;)
Wielkie dzięki za ten tutorial, bo pokrywa się z moim najbliższym (i pierwszym) kostiumowym zamierzeniem. Jeśli tym razem wypatrzony przeze mnie muślin dojdzie - nie będę ani chwili zwlekać :)
Przyznam, że tutek jest dla mnie średnio zrozumiały :( jak dla mnie przydałyby się rysunki, które części ze sobą zszywamy, bo dla mnie wyglądało to na losowo wybrane kawałki :P Plus nie wiem, czy wstążki do marszczenia wszywamy po prawej czy lewej stronie sukni? Czy dobrze zrozumiałam, ze na ramionach nie zszywamy tej sukni? Jakoś najbardziej czytelne były właśnie rysunki i ostatnia scena 1 części, kiedy pokazałaś co mniej więcej miało wyjść :) Ale ogromnie dziękuję, że chciało Ci zrobić ten tutorial :)
Już tłumaczę - wstążki wewnątrz, na lewej stronie, a na ramionach chodzi o to, że do pewnego momentu wszywamy normalnie a na górze marszczymy, żeby powstały bufki. Która część rękawa z którą częścią sukni - szczerze mówiąc, ciężko to rozszyfrować z wykroju (który opracowałam na podstawie Nory Waugh). Ja przyszyłam szwem rękawa do dołu, więc u góry jest ta bardziej "wypukła" część na wykroju.
Ale świetny filmik! Zrobienie go musiało Ci zająć wieki, Eleonoro! Ale faktycznie chemise nie jest trudna :) Będziesz w niej na balu, czy w czymś innym..?
OdpowiedzUsuńMam ją na mojej liście, tylko czekam, aż coś muślinowego / firanka pojawi się w lumpie ;)
Wielkie dzięki za ten tutorial, bo pokrywa się z moim najbliższym (i pierwszym) kostiumowym zamierzeniem. Jeśli tym razem wypatrzony przeze mnie muślin dojdzie - nie będę ani chwili zwlekać :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że tutek jest dla mnie średnio zrozumiały :( jak dla mnie przydałyby się rysunki, które części ze sobą zszywamy, bo dla mnie wyglądało to na losowo wybrane kawałki :P Plus nie wiem, czy wstążki do marszczenia wszywamy po prawej czy lewej stronie sukni? Czy dobrze zrozumiałam, ze na ramionach nie zszywamy tej sukni? Jakoś najbardziej czytelne były właśnie rysunki i ostatnia scena 1 części, kiedy pokazałaś co mniej więcej miało wyjść :)
OdpowiedzUsuńAle ogromnie dziękuję, że chciało Ci zrobić ten tutorial :)
Już tłumaczę - wstążki wewnątrz, na lewej stronie, a na ramionach chodzi o to, że do pewnego momentu wszywamy normalnie a na górze marszczymy, żeby powstały bufki. Która część rękawa z którą częścią sukni - szczerze mówiąc, ciężko to rozszyfrować z wykroju (który opracowałam na podstawie Nory Waugh). Ja przyszyłam szwem rękawa do dołu, więc u góry jest ta bardziej "wypukła" część na wykroju.
Usuń