Kochani Krynolinowcy!
Dopiero dzisiaj zdałyśmy sobie sprawę, że czas ucieka, a my nic nie mówimy wam o Pszczynie!
Tegoroczny piknik Krynoliny w Pszczynie odbędzie się 25 maja (niedziela), tym razem w konwencji XVIII wiecznej.
Co tym razem przewidujemy?
- zwiedzanie zamku pszczyńskiego dla chętnych (tym razem bez kostiumów, żeby nie denerwować pracowników muzeum), w tym czasie reszta przypilnuje bagaży zwiedzających i przygotuje piknik :)
- gry i zabawy na świeżym powietrzu,
-spacery alejkami parku,
- jedzenie epokowych słodyczy,
- pogaduchy :)
Wszystko oczywiście w kostiumach!
Więcej ustaleń pojawi się na dniach. Najważniejsze na chwilę obecną to:
TERMIN: 25 maja 2014 roku (niedziela)
EPOKA: XVIII wiek
MIEJSCE: Park zamkowy w Pszczynie.
W ramach przypomnienia, relacja z zesżłorocznego pikniku: klik
Videorelacja autorstwa Eleonory Amalii: klik
Szykujcie kostiumy :)
Pozdrawiamy!
Eleonora Amalia i Fobmroweczka
Ale super! Oby pogoda tym razem dopisała ;)
OdpowiedzUsuńModlimy się o to ;)
UsuńXVIII wiek i piszecie o tym 31 dni przed - dobrze, że w nas wierzycie... :P
OdpowiedzUsuńDo tego chemize trzeba mieć jakieś gorsety?
Wypadałoby stays spłaszczające ;)
Usuń;)
Ale Porcelana poradziła sobie bez Stays na balu ;)
UsuńNo chyba, że umieścisz tę suknię w latach 90, wtedy spłaszczony biust nie był już modny, a suknie w stylu chemise jak najbardziej :) Dzisiaj znalazłam taką śliczną: http://www.oceansbridge.com/paintings/artists/special/art/new/big/Antoine-Jean-Gros-XX-Madame-Pasteur-1795-1796-XX-Musee-du-Louvre-Paris.jpg
UsuńCałe szczęście że to dopiero 25, jest szansa że jednak zdążę odobrazić się na moją kieckę i ją skończyć:D
OdpowiedzUsuńJa niestety pasuję. Mamy imprezę rodzinną. Może następnym razem uda mi się dołączyć.
OdpowiedzUsuńJa na zupełnie inny temat... mam nadzieję, że Pani Clarissa Sharrington wybaczy mi małe opóźnienie w odpisaniu na list, gdyż do 5 maja przebywam za granicą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lucy Blair
Ech. Nie będę mogła być... Primo, daleko to trochę od Warszawy. Secundo - nie zdążę nic uszyć. Co prawda matury kończę w przyszłym tygodniu, ale w dwa dni nic nie zdołam uszyć, zwłaszcza, że brak mi materiałów. :(
OdpowiedzUsuńSzkoda! :/